Myszka mierząca puls, czyli jak wzbogaci się branża gier

Gdyby opisać przyszłość gamingu używając tylko kilku słów, można by było stwierdzić: idą złote czasy dla graczy, co znajduje potwierdzenie także w twardych liczbach.

Jak wynika z przygotowanego przez analityków firmy Newzoo raportu, wartość całej branży wzrośnie od końca 2015 r. do 2018 r. z 91,5 miliarda, do ponad 113 miliardów dolarów!Znaczne przychody zostaną zanotowane we wszystkich segmentach. I choć to gry na smartwatche poszerzą swój udział kosztem konsol, tabletów i komputerów, to nadal tym ostatnim będzie przysługiwał największy kawałek tortu, głównie dzięki PC-tom i tytułom z gatunku MMO.

Mionix Naos QG sensors-lg

W tym momencie rodzi się pytanie, jak te liczby przełożą się na rzeczywistość? Skoro rynek czeka stały, dynamiczny rozrost, można przypuszczać, że producenci gier i sprzętu część środków zainwestują w nowe, bardziej zaawansowane i korzystniejsze dla odbiorcy rozwiązania?

Dążenie do ciągłego rozwoju można zaobserwować już teraz, a jedna z takich innowacji przygotowywana jest przez szwedzką firmę Mionix. Chodzi tu o myszkę Naos QG: pierwszego gryzonia monitorującego pracę serca, a także dzięki zaawansowanemu sensorowi reakcje skórno-galwaniczne. Wiedza ta ma pozwolić na monitorowanie własnego zachowania i poprawę osiągnięć.

Mionix QG soft Track

Jakie nowości czekają nas jeszcze? Wirtualna rzeczywistość stała się faktem, tak samo jak produkty drukowane przy pomocy drukarki 3D. Kolejne bariery są pokonywane raźnym krokiem i jak widać, przyszłość naprawdę rysuje się w jasnych barwach.

Źródło: Informacja prasowa.