F&D W12 to bezprzewodowy głośnik przenośny mało znanego na polskim rynku producenta Fenda. W jego ofercie znajdziemy komputerowe zestawy głośnikowe, głośniki telewizyjne, oraz głośniki przenośne, których przedstawicielem jest testowany przeze mnie model W12. Jego charakterystyczną cechą jest wystający z obu stron czerwony sznurek. O tym jak możemy go wykorzystać i jak sprawuje się głośnik w codziennym użytkowaniu, dowiecie się w dalszej części recenzji.
Specyfikacja
- Moc – 4W x 2
- 1,75″ calowy głośnik
- Częstotliwość przenoszenia: 80 ~ 20000 Hz
- Wodoodporny
- Bluetooth V4.0
- Gniazdo micro SD
- Typ wejścia, 3.5mm AUX
- Zasilanie: 5V
- Bateria Li-ion (1500mA) – do 5 godzin odtwarzania
- Wymiary: 180x81x52mm
- Gwarancja: 24 miesiące
Zawartość zestawu
- Głośnik F&D W12
- Przewód USB/microUSB
- Instrukcja obsługi
F&D W12 ma ciekawy wygląd. Obudowa jest szara i wykonana została z twardego, solidnego, śliskiego w dotyku, szarego tworzywa sztucznego. Składa się z dwóch części, które zostały skręcone ze sobą czterema metalowymi imbusowymi śrubami.
Przód głośnika pokryty jest otworami, przez które wychodzi dźwięk. Pośrodku znajduje się logo producenta oraz czerwona wstawka ze sznurka, który w tym miejscu pełni jedynie rolę ozdobną.
Od spodu umieszczono gumową stopkę antypoślizgową w kolorze czerwonym.
Od góry także znajduje się warstwa gumy, chroniąca przyciski i wejścia przed zalaniem wodą. Z lewej strony guma otwiera się, a pod nią znajdziemy wejście AUX, slot na karty microSD, oraz gniazdo microUSB. Z prawej strony znajdują się przyciski: power, play/pauza, minus, plus.
Z obu boków głośnika wychodzi czerwony sznurek, który przechodzi także przez plecy urządzenia. Z tyłu głośnika znajdują się także otwory odpowiedzialne za basy.
Czerwony sznurek, służy do noszenia, bądź mocowania głośnika. Co ciekawe jest on ruchomy, dzięki czemu możemy decydować, z której strony ma wystawać i pozwala na swobodne przytwierdzanie go w różne miejsca. Pierwszy raz spotykam się z takim rozwiązaniem i trzeba przyznać, że producent wpadł na bardzo dobry pomysł. Głośnik możemy bez problemu przyczepiać do różnej wielkości toreb i plecaków, wiązać do paska, wieszać na gałęziach, czy nawet na lusterku w samochodzie. Możliwości jest wiele i ogranicza je jedynie wyobraźnia użytkownika.
Głośnik jest wodoodporny, producent nie podaje niestety normy wodoodporności, dlatego trudno stwierdzić, czy jest on całkowicie odporny, czy jedynie można go bez szwanku pochlapać. Z moich obserwacji wynika, że głośnik jest odporny na ulewny deszcz, jednak nie ryzykowałbym zanurzania go w wodzie.
F&D W12 jest bardzo dobrze wykonany, a elementy zostały dokładnie spasowane. Biorąc pod uwagę to, że jest wodoodporny, nie ma innej możliwości. Spasowanie poszczególnych elementów musi być idealne, inaczej konstrukcja nie byłaby szczelna.
Głośnik jest ciężki, wpływ na to poza solidną obudową, ma także jego wnętrze. Głośnik ma moc 2 x 4W i musiało się to przełożyć na jego wagę.
F&D W12 włączamy przytrzymując przez trzy sekundy przycisk ON/OFF. W ten sam sposób go wyłączamy. Po włączeniu zaczyna migać dioda, jeśli nawiązano połączenie, bądź trwa odtwarzanie – dioda świeci bezustannie. Do dyspozycji mamy trzy źródła dźwięku. Pierwszym jest połączenie źródła dźwięku za pomocą bluetooth. Po włączeniu głośnik ustawia się w stan oczekiwania na sparowanie poprzez bluetooth. Jeśli łączymy się z głośnikiem za pomocą smartfona, to należy włączyć w nim moduł bluetooth i wyszukać dostępne urządzenia. Głośnik jest wykrywany błyskawicznie, na mojej liście ukazał się pod nazwą Fenda W12. Po sparowaniu możemy rozpocząć słuchanie muzyki. Przyciskiem play/pauza możemy przerywać i wznawiać odsłuch, przyciski „+ -” przy krótkim naciskaniu służą do regulacji głośności, jeśli przytrzymamy je dłużej, spowoduje to przełączenie utworu na następny w przypadku „+” lub poprzedni, gdy przytrzymujemy „-„. Testowałem głośnik w połączeniu z kilkoma smartfonami i w każdym przypadku połączenie było stabilne. Nic nie przerywało, nie było zakłóceń, a jakość dźwięku była bardzo dobra.
Drugim źródłem dźwięku może być karta microSD. Wystarczy włożyć ją do slotu kart microSD i włączyć głośnik. Po włączeniu rozpocznie się odtwarzanie pierwszego utworu z karty. W tym przypadku przyciski sterujące działają w identyczny sposób jak przy połączeniu przez bluetooth.
Trzecie źródło dźwięku to wejście AUX. Możemy podłączyć do niego dowolne urządzenie za pomocą Jacka 3,5mm. W tym przypadku możemy jedynie sterować głośnością, natomiast pauza i przełączanie utworów z poziomu głośnika są niedostępne.
F&D W12 gra czysto, a jakość dźwięku jest bardzo dobra. Nawet przy maksymalnej głośności nic nie piszczy, nie trzeszczy, a bas jest naturalny i mocny. Wysokie tony nie są obcięte, jest ich dużo i są ładne. Środek jest mocny, gra w tym głośniku główne skrzypce. Nie spodziewałem się w tym głośniku przyzwoitych basów, jednak zostałem pozytywnie zaskoczony. Zwłaszcza przy większej głośności docenimy bas, który jest wyraźny, dynamiczny i mocny. Gdy przyłożymy dłoń do otworów z tyłu głośnika, poczujemy z jaką siłą wylatuje ze środka powietrze. Głośnik jest uniwersalny i nadaje się do słuchania każdego rodzaju muzyki.
Producent wyposażył W12 w akumulator o pojemności 1500 mAh. Wystarcza to na 5h słuchania muzyki. Biorąc pod uwagę jak głośno potrafi grać, to całkiem nieźle. Ładowanie głośnika prądem o natężeniu 1A trwa około 90 minut. Głośnik możemy ładować ładowarką, z komputera, bądź też z innego źródła o napięciu 5V. Ładujemy go przy pomocy gniazda microUSB, podczas ładowania świeci się malutka, czerwona dioda umieszczona obok.
Podsumowanie
Głośnik F&D W12 jest pancerny, wodoodporny i ma ciekawy system mocowania. Niewątpliwie poradzi sobie zarówno na wyprawie w górach jak i w przydomowym ogrodzie. Jego zaletą jest także duża głośność i bardzo dobra jakość dźwięku. Jeśli szukacie przenośnego głośnika na każdą pogodę, warto przyjrzeć mu się bliżej.
Cena
Od 139 zł
Nasza ocena