Rapoo dostarczył nam kolejny sprzęt do testów, tym razem jest to klawiatura dedykowana graczom turniejowym a więc mamy do czynienia z poważnym przeznaczeniem sprzętu tak więc z należytą uwagą go sprawdzimy. Model, który będziemy testować to V500S.
Klawiatura przyszła do nas w czarnym pudełku. Na wstępnie z opakowania jesteśmy w stanie się dowiedzieć kilka faktów:
– Kompatybilna z systemem Windows 10
– Przeznaczona dla graczy nowej generacji
– Posiada możliwość programowania przycisków
– Została wyposażona we wbudowaną pamięć
Otwierając czarne pudło okazuje się, że mamy do czynienia z klawiaturą mechaniczną:
Co to oznacza? Chociaż jest stosunkowo niewielkich rozmiarów to jednak nie idzie to w parze z wagą- jest ciężka. Mechaniczna klawiatura nie posiada membran, dzięki czemu ma o wiele szybszą reakcję niż klawiatury membranowe. Kolejnym jej atutem jest duża wytrzymałość na uszkodzenia. Pod każdym z klawiszy znajduje się oddzielny przełącznik, który aktywuje klawisz. Takie rozwiązanie czyni „mechanika” sprzętem bardzo dobrej jakości i wolno ulegającemu zużyciu.
Ciężka ale zgrabna prezentuje się bardzo ładnie. Połączenie kolorów czarnego z pomarańczowym ciekawie ze sobą kontrastuje i wygląda bardzo nowocześnie.
Szkielet V500S tworzy pomarańczowego koloru aluminium, na którym została zamocowana czarna plastikowa obudowa, z wysoko ponad nią osadzonymi klawiszami. Standardowy układ QWERTY, pozbawiony jednak bloku numerycznego. W górnym rzędzie klawiatury umiejscowione zostały przyciski funkcyjne, które zostały następnie oddzielone pomarańczowym pasem od reszty przycisków.
Ogółem klawiatura posiada 92 przyciski, z czego aż 90 jesteśmy w stanie dowolnie zaprogramować. W celu dostosowania funkcji do klawiszy, należy wykorzystać dedykowaną urządzeniu aplikację dostępną na oficjalnej stronie producenta. Rapoo wyposażył klawiaturę także w klawisz blokowania przycisku Windows, szczególnie istotny dla graczy. Zabrakło nam przycisku FN, za to warto wspomnieć o Anti-Ghosting – funkcja bardzo pożądana przede wszystkim przez graczy, ponieważ umożliwia naciśnięcie wielu przycisków naraz. Jeśli dużo piszecie albo lubicie grać przydatne okażą się przełączniki Kailh Blue. Dzięki nim wyczujemy skok klawiszy a co za tym idzie na pewno nie pomylimy żadnego przycisku. By aktywować przełącznik wystarczy malutki nacisk bo około 50 g. Kailh Blue są zbliżone do Cherry MX Blue. Podczas gry zapewnią nam bardzo szybką reakcję, chociażby w grach typu FPS. Klawiatura jest podświetlana jedynie na jeden kolor – pomarańczowy i niestety nie mamy możliwości zmiany tej barwy, jednak do dyspozycji mamy 5-poziomową regulację jasności a także 4 różne tryby pracy.
Z tyłu urządzenia umiejscowione zostały dwie nóżki podnoszące klawiaturę wyżej oraz dwie gumki antypoślizgowe. Owe gumki, w połączeniu z wagą klawiatury (prawie kilogram) powodują jej stabilność i blokują niechciane przemieszczanie podczas użytkowania.
Specyfikacja:
Obsługiwane systemy: Windows XP, 7, Vista, 8, 10
Wymiary: 351x142x37mm
Waga: 975g
Ilość klawiszy: 92 (87 + 5 klawiszy multimedialnych)
Skok klawiszy: 2mm
Interfejs: USB
Przewód: 2m
Zastosowane przełączniki: Kailh Blue
Dodatkowa funkcje: Anti-Ghosting, wbudowana pamięć
Użytkowanie:
Producent przygotował prosty program, dzięki któremu szybko i sprawnie ustalimy funkcje dla przycisków naszej klawiatury. W przeglądarce wpisujemy adres: http://www.rapoo.com/product/195 następnie na dole strony klikamy w Software/Driver „Download”. Do dyspozycji mamy 6 języków:
Windows bez problemu od razu odpala klawiaturę. Z zainstalowaniem dedykowanej aplikacji też nie napotykamy żadnych przeszkód. Gdy już zainstalujemy program zauważyć można, że do dyspozycji mamy 5 różnych profili, które możemy ustawić według własnych preferencji, według różnych gier. Możliwości jakie mamy to np. ignorowanie opóźnienia czasowego, pętla powtórzeń, ustalanie makr wszystkich klawiszy. Aplikacja jest bardzo prosta w obsłudze więc z pewnością nie będzie problemem, że nie jest dostępna w języku polskim.
Testowane urządzenie ma wbudowaną pamięć a więc nie musimy się martwić o nasze konfiguracje, na pewno zostaną zachowane.
Za plus uznać należy wagę klawiatury bo rzeczywiście podczas gry jej ciężar blokuje niepożądane ruchy. Klawisze są dobrze wyprofilowane, gładkie i przyjemne w dotyku.
Minusem klawiatur mechanicznych jest niestety głośny dźwięk naciskanych klawiszy. Problem ten dotyczy również naszego testowego modelu. Graczowi, który korzysta ze słuchawek i mikrofonu może to nie robić żadnej różnicy ale otoczenie może być zdecydowanie poirytowane hałasem.
Producent do zestawu dołączył nam specjalny uchwyt „Keycap”, który umożliwi nam bezpieczne wyjęcie klawiszy gdy ten się zepsuje albo w celu wyczyszczenia klawiatury. Duże przestrzenie pomiędzy klawiszami niestety sprzyjają dostawaniu się pomiędzy nie brudu.
Podsumowanie:
Rapoo V500S to niewielkich rozmiarów klawiatura. Bez problemu można spakować ją do plecaka i zabrać ze sobą w dowolne miejsce, np. na turniej. Pisanie na tej klawiaturze odbywa się dużo szybciej niż na klasycznej klawiaturze membranowej. Klawisze pomogą uniknąć efektu cierpnących palców, co jest ważne przy wielogodzinnych sesjach przy komputerze. Urządzenie jest zdecydowanie dobrej jakości a wygląd nowoczesny – jaskrawe pomarańczowe podświetlenie dodaje mu interesującego i nietypowego designu. Zdecydowanym minusem klawiatury jest głośność klawiszy – hałasują. Nie każdemu jednak musi to przeszkadzać. Jeżeli jesteś profesjonalistą i spędzasz wiele godzin przy tym urządzeniu niezależnie od tego czy jest to gra czy wykonywany zawód jest to model dla Ciebie.
Cena: od 190 zł