Wiele lat temu nasze Matki i Babki przecierały przez gazę zupy dla swoich dzieci tłuczkiem do ziemniaków. Wiem o tym, bo niejednokrotnie mówiła mi o tym moja Mama. Nie dość, że roboty było z tym całe mnóstwo to sporo też i sprzątania. XXI wiek to era, kiedy my, młode kobiety jesteśmy znacznie wygodniejsze. Pracujemy, dbamy o dom i dzieci nie mniej niż nasze rodzicielki, ale ułatwiamy sobie życie jak możemy. Do zmiksowania zupy dla dziecka czy innego posiłku wybieramy blendery, a nie gazę i drewniany tłuczek. Mieliśmy okazję przetestować jeden z tego typu produktów – blender firmy Haier model HBL-2120. Czy to urządzenie jest warte uwagi? Zapraszam do przeczytania recenzji.
Main Features
General Specifications
Technical Data
Accessaries
Product Dimensions and Weight
Urządzenie dodatkowo zostało wyposażone w gumowe podkładki, dzięki czemu nie ślizga się po blacie. To bardzo istotny element, gdyż ciężko byłoby utrzymać urządzenie w trakcie blendowania.
Z tyłu blendera producent umieścił kabel przymocowany na stałe. Półtorametrowa długość jest w zupełności wystarczająca jeśli mamy gniazdko umieszczone niedaleko miejsca, na którym będziemy korzystać z blendera.
- Aby uzyskać najlepsze rezultaty podczas przygotowywania puree ze składników mających postać ciała stałego, do szklanego pojemnika należy stopniowo dodawać małe porcje zamiast dużej ilości na raz.
- W przypadku rozdrabniania składników mających postać ciała stałego należy najpierw pociąć je na drobne kawałki (2-3 cm).
- Podczas mieszania składników mających postać ciała stałego, proces mieszania należy rozpocząć z dodatkiem niewielkiej ilości płynu. Stopniowo należy dodawać coraz więcej płynu przez otwór w pokrywie.
- W przypadku mieszania składników mających postać ciała stałego lub bardzo gęstych cieczy zalecamy stosowanie trybu impulsowego, aby zapobiec blokowaniu się ostrzy.
Silnik o mocy 500 W w jaki został wyposażony blender poradzi sobie z rozdrobnieniem nawet najtwardszych produktów spożywczych. Do jego obsługi służy 7 poziomów prędkości, którymi steruje się za pomocą pokrętła, podświetlonego na niebiesko diodą LED. Urządzenie nie jest duże 38 x 19 x 21 cm, natomiast nie jest też ciche. Dosyć mocno słychać jego pracę. Na szczęście rozdrabnianie nie trwa zbyt długo, więc można ten hałas wytrzymać.
Wrażenia z użytkowania
Blender wygląda bardzo stylowo. Jest nieduży i dosyć lekki. Urządzenie tak jak wspominałam wcześniej jest dosyć głośne, jednak przez kilka minut jego pracy spokojnie wytrzymamy jego dźwięk. Na blacie kuchennym stoi stabilnie i dzięki gumowym nóżkom nie ślizga się podczas pracy. Dzbanek, pokrywkę i miarkę myłam pod bieżącą wodą. Nie jest to problematyczne i skomplikowane. Wystarczy gąbka i odrobina płynu do mycia naczyń, aby nasz dzbanek w kilka chwil był gotowy do nowych wyzwań kulinarnych 🙂
Przestrzegając zaleceń z instrukcji większe warzywa, owoce kroiłam na mniejsze kawałki i rzeczy suche podlewałam płynem, aby blender mógł pracować w odpowiednich warunkach.
Po jego złożeniu jako pierwsze w dzbanku wylądowały owoce (truskawki, melon, banan) i jogurt naturalny. Po przekręceniu pokrętła blender zaczął pracować bardzo szybko świecąc niebieską diodą LED. Wszystkie produkty zmiksowały się w mgnieniu oka i po chwili piłam pyszny i zdrowy koktajl owocowy.
Równie dobrze Haier HBL-2120 poradził sobie z warzywną zupą. Jeszcze ciepłe marchew, ziemniaki, kalafior, pietruszkę i selera zmiksowałam z małymi kawałkami piersi z kurczaka i po kilku minutach zupa krem z dodatkiem grzanek znalazła się na moim stole. Blender zmielił bardzo dobrze zarówno surowe owoce jak i warzywa ugotowane w zupie. Pozostawił niewiele większych kawałków (2-3), które należało pogryźć.
Blender sprawdził się znakomicie przy rozmieszaniu odżywki, którą piję po każdym treningu. Łyżeczką mieszam dosyć długo, aby proszek się dobrze rozpuścił. Blender potrzebował kilku sekund, aby mój napój był gotowy do spożycia.
Kolejne wyzwanie jakie podjął nasz bohater to surowa marchewka, pestki dyni i orzechy wraz z owocami. Pulsacyjnie ustawiłam jego pracę dodając odrobinę soku i wszystkie produkty zostały zmielone dokładnie i szybko.
Jako następna w dzbanku znalazła się kasza jaglana. Uruchomiłam blender i po około 1,5 minuty pracy wyjęłam świeżo zmieloną mąkę jaglaną. Wykorzystałam ją później do przygotowania ciasteczek owsiano – jaglanych. W sposób łatwy, szybki i tani uzyskałam mąkę z produktu, który większość z nas posiada w domu.
Znacznie dłużej blender pracował przy mieleniu fistaszków na masło orzechowe. Obrane orzechy (około 30 dkg) włożyłam do urządzenia , które rozpoczęło pracę na najwyższych obrotach. Co minutę wyłączałam blender, ściągałam łopatką resztki i uruchamiałam ponownie. Pod koniec blendowania dodałam 4 kostki czekolady i po około 5 minutach pracy urządzenia wyjęłam z dzbanka masło orzechowe domowej roboty bez żadnych konserwantów i polepszaczy smaku.
W dzbanie blendera przygotowałam też zdrowe śniadanie. Namoczoną wcześniej kaszę gryczaną razem z truskawkami i orzechami włoskimi zalałam mlekiem i zmiksowałam na gładką masę. Może nie wyglądała najlepiej, ale smakowała bardzo dobrze 🙂
Podsumowanie
Urządzenie typu blender przyda się w każdym domu. Do przygotowania koktajli, zup typu krem, czy nawet do rozmieszania odżywki. Moc silnika może nie jest duża, ale do użytku domowego w zupełności wystarczy. Cena Haier HBL-2120 jest również bardzo przystępna. Jedyną wadą jest generowany dźwięk. Należy jednak pamiętać, że pracuje on tylko krótką chwilę. Po skończonej pracy możemy cieszyć się smacznym koktajlem, świeżo zmieloną mąką czy domowym masłem orzechowym. Polecamy blender Haier HBL-2120 wszystkim osobom, które nie chcą wydawać dużo pieniędzy, a chcą nabyć tego typu urządzenie.
Cena: od 183 zł
Sprzęt do testów dostarczył