Właśnie otrzymałem do przetestowania Samsunga S6 w oryginalnym Czarno Szafirowym kolorze, stanowiący jeden pośród czterech flagowych kolorów dla tego modelu. Telefon jest bardzo ładnie opakowany, a otwieranie pudełka stanowi pewnego rodzaju przeżycie, któremu towarzyszy dreszcz emocji.
Samsung przy pierwszym zetknięciu dostarcza nam bardzo pozytywnych przeżyć wizualnych, jego kolor, kształt oraz detale doskonale pasują do siebie tworząc bardzo gustowną i zarazem ekskluzywną całość. S6 uzyskał to poprzez unikalne połączenie szkła i metalu, dzięki czemu nie tylko wygląd ale i dotyk zapewnia nam bardzo pozytywne wrażenia.
Dość zachwycania się nowym designem Samsunga czas na odrobinę suchych faktów:
– W opakowaniu znajdziemy poza samym telefonem białą ładowarkę z podłączanym kablem USB dzięki czemu sami możemy wybrać czy doładujemy telefon za pomocą prądu z sieci, czy może z komputera, radia lub jakiegokolwiek innego urządzenia z wejściem na USB
– Kolejną rzeczą są stereofoniczne słuchawki z zapasowymi silikonowymi gumkami w tym samym białym kolorze.
– Ostatnia rzecz poza instrukcją to kluczyk do otwierania miejsca na kartę sim z boku telefonu. Warto tutaj dodać, że jeśli ktoś „przesiada” się z starszego modelu telefonu może tak jak ja potrzebować wymiany karty SIM lub micro SIM na wersję nano SIM. 
Telefon kusi nas wyświetlaczem 5.1” Quad HD Super AMOLED 2560 x 1440 px (577 ppi), aparatem głównym o rozdzielczości 16MP oraz przednim 5Mp. Płynność działania zapewnia nam procesor Exynos 7420 (64-bit, 14nm),Octa core (2.1GHz Quad + 1.5GHz Quad). W testowanym modelu zainstalowano pamięć o pojemności 32 GB jednak dostępna jest też wersja 64 GB oraz 128 GB. Zaletą jest też możliwość indukcyjnego ładowania telefonu, jednak ładowarka indukcyjna nie jest standardowo dołączona do telefonu. Aparat wyposażony jest w optyczny pulsometr i czujnik światła. Telefon pozbawiony jest tradycyjnej klapki pod którą kryje się bateria i nie można w prosty sposób się do niej dostać. Karta SIM umieszczana jest z boku telefonu, poza nią na rancie obudowy znajduje się wejście mini USB, wejście na słuchawki, przyciski blokowania i regulacji głośności telefonu. Brakuje tam jednak wejścia na dodatkową kartę pamięci o czym warto pamiętać decydując się na wybór 32 GB wersji tego telefonu.
Pierwsze uruchomienie odbywa się w sposób standardowy poprzez konfigurację sieci i jej dostępów, dobrze jest aby przy pierwszym uruchomieniu telefon znajdował się w zasięgu Wi-Fi co znacznie przyśpieszy proces synchronizacji. Jako pierwsze pojawia nam się pytanie o powiązanie z kontem Google. Kolejnym etapem synchronizacji jest konto Samsunga, w moim przypadku obie opcje zostały wykorzystane i w przeciągu 20 minut telefon posiadał wszystkie moje kontakty i ustawienia z poprzedniego modelu. Synchronizacja przez konta jest tylko opcją gdyż istnieją inne równie łatwe sposoby przeniesienia danych i kontaktów z telefonów lub tabletów z systemem iOS lub Android na naszego Samsunga jak chociażby aplikacja Smart Switch. Dostęp i łatwe przenoszenie naszych danych jest w tych czasach niezwykle istotne, a Samsung S6 umożliwia nam to bez żadnego problemu dzięki czemu nie musimy się martwić, że cokolwiek stracimy w przypadku utraty lub zmiany telefonu.
Pierwsze wrażenia za nami czas na opinię i kilka słów krytyki po kilku dniach użytkowania. Telefon jest bardzo zgrabny ale nie trzyma się i łatwo wypada z dłoni, a zwłaszcza jeśli mamy dość suchą skórę. W skrajnych sytuacjach np. przy dużym zapyleniu wyświetlacz nie reaguje na nasz dotyk. Ostatnią z niedogodności jakie zauważyłem jest odblokowanie telefonu za pomocą odcisku palca. Nie zawsze udaje się to za pierwszym razem, a po pięciu nieudanych próbach należy wpisać hasło – na moje nieszczęście ja ustawiłem sobie dość długie i uciekło mi kilka pierwszych zdjęć. Dopiero po pewnym czasie odkryłem, że nie trzeba odblokować telefonu aby robić zdjęcia. To małe odkrycie dało mi sporo do myślenia i przyczyniło się do głębszego przyjrzenia się funkcją i możliwością testowanego S6. Po zgłębieniu tematu okazało się, że telefon pełen jest skrótów, które umożliwiają wygodniejsze korzystanie z niego. Mam też wrażenie, że z czasem odblokowywanie za pomocą palca szło coraz lepiej – jak gdyby telefon przyzwyczaił się do mojego odcisku. Złapałem się nawet używając innego telefonu, że staram się używać skrótów z S6 co świadczy o jego bardzo intuicyjnej obsłudze.
Wspomniałem już o aparacie niestety nie miałem zbyt wiele okazji do zrobienia zdjęć podczas ładnej pogody. Jednak jakość fotografii zrobionych Samsungiem pozytywnie mnie zaskoczyła. Miałem nawet wrażenie, że czasami wyglądają one jak podkolorowane. Na dużym ekranie potrafią nieco zmieniać barwę i nie odzwierciedlać rzeczywistości jednak często wychodzi to na korzyść zdjęcia. Filmy również wychodziły w pierwszorzędnej jakości. Nieco słabszy okazał się dyktafon, może dla tego, że testowałem go podczas koncertu i bardziej zbierał odgłosy z pobliża telefonu niż dźwięki muzyki. Prawdopodobnie idealnym środowiskiem dla tego sprzętu jest sala konferencyjna lub wykładowa gdzie pewnie najczęściej będzie on używany.
Wszystkie aplikacje zainstalowane na telefonie oraz te, które zostały doinstalowane za pomocą sklepu Samsung działały świetnie. Telefon podczas użytkowania nie zawieszał się i pracował bardzo płynnie. Strony internetowe otwierały się lepiej niż na niejednym komputerze co umożliwiało swobodne dotarcie do informacji. W pewnych przypadkach można też pracować na telefonie gdyż S6 umożliwia nam na tyle swobodne przemieszczanie się między otwartymi aplikacjami i bardzo dopracowaną klawiaturę, że zastąpi nam to roboczy tablet lub w skrajnych przypadkach nawet, krotką pracę na komputerze. Oczywiście czynności te sprowadzają się do odpisania na parę maili, przejrzenie projektów graficznych lub zapoznanie się z danymi zawartymi w przesłanych nam plikach, jednak odbywa się to w sposób bardzo wygodny. Przetestowaliśmy także router Wifi, który spokojnie jest w stanie w przypadku braku dostępu do Internetu umożliwić nam prace na naszym laptopie, a co bardzo ważne w takiej sytuacji zrobimy to bardzo łatwo, szybko i bezpiecznie.
Podsumowując telefon zdecydowanie przypadł mi do gustu poprzez intuicyjne sterowanie, łatwy i szybki dostęp do najważniejszych funkcji. Jest bardzo ładny choć lekko niepewnie trzyma się w dłoni. Telefon posiada wszystkie potrzebne funkcje i aplikacje, a jeśli czegoś nam brakuje to pozwala nam to w łatwy sposób pobrać i zainstalować. Duży wyświetlacz jest doskonały nie tylko dla codziennego użytkowania, ale chociażby do wyświetlania dziecku bajki podczas długiej drogi. Istotnym elementem jest bateria, która przy pełnym obciążeniu i wielu wykonanych telefonach potrafi wytrzymać nawet dwa dni. Z przykrością pakowałem go z powrotem do pudełka i odsyłałem po zakończonych testach, zdecydowanie polecam ten telefon.
Cena:
od 2700 zł
Ocena:
Sprzęt do testów dostarczył:
